Wprowadzanie pokarmów uzupełniających

Drogeria dm
Czas czytania 10 min.
•
4.01.2024
- Harmonogram do wydrukowania
Pobierz harmonogram
Stworzyliśmy dla Ciebie harmonogram, dzięki któremu dowiesz się, jak krok po kroku zaplanować wprowadzanie pokarmów uzupełniających do diety Twojego dziecka. Harmonogram jest dostępny do pobrania tutaj:

5.–7. miesiąc życia
Zacznijmy od warzyw w postaci papek lub puree
Wprowadzenie pokarmów innych niż mleko jest bardzo ważnym krokiem w życiu mamy i maluszka. Zaleca się, aby pokarm uzupełniający podawać najlepiej w południe w formie papki, przecieru lub puree, który wykonany jest z warzyw. Na początek zaleca się zazwyczaj lekki przecier z marchewki. Poza marchewką wprowadzać można również inne warzywa bogate w składniki odżywcze: pasternak, dynia, szpinak, kalafior, brokuł, groszek czy cukinia.
Mleko było dotychczas podstawowym źródłem żywienia Twojego maluszka. Teraz zaczynasz wprowadzać nowe smaki i konsystencje. Pamiętaj, żeby robić to stopniowo, co 2–3 dni, obserwując reakcje dziecka. Niemowlę musi przez ten czas przyzwyczajać się do nowych smaków, a Ty będziesz w stanie łatwiej sprawdzać, czy na jakiś typ pokarmu wystąpiła reakcja alergiczna. Zdarza się, że dziecko nie od razu jest chętne na nowe smaki i faktury, ale nie poddawaj się.
Pora na ziemniaki i chude mięso
Jeśli dziecko już od 2–3 tygodni regularnie spożywa pokarm uzupełniający, to możesz śmiało wprowadzić do jego diety coś nowego – przyszedł czas na puree z warzyw i ziemniaków. Musisz jednak pamiętać, że podstawą żywienia Twojego maluszka jest wciąż mleko.
Jeżeli Twoje dziecko polubiło puree z ziemniakami, możesz powoli zacząć wprowadzać produkty zawierające mięso, na przykład zupki mięsno-ziemniaczano-warzywne. To bardzo sycące dania, więc z czasem mleko nie będzie już potrzebne. Białko zawarte w mięsie, które jest niezbędne na tym etapie rozwoju, stanie się bardziej przyswajalne, jeżeli jednocześnie podawać będziesz bogate w witaminę C papki owocowe – na nie przyjdzie czas, gdy Twoje dziecko bez problemu je już pozostałe dania. Element mięsny zastępuj również od czasu do czasu rybą. Ryby są na ogół bogate w kwasy omega-3.
Czy mogę karmić swoje dziecko tylko pokarmem wegetariańskim lub wegańskim?
W przypadku niemowląt i małych dzieci dieta wegańska, czyli bez mięsa i mleka nie jest zalecana. Same rośliny nie są w stanie zaspokoić zapotrzebowania na wszystkie składniki odżywcze. jest możliwa, ale tylko wtedy, gdy dziecko będzie już przyjmowało o wiele więcej składników pokarmowych do swojego organizmu, na przykład: warzywa, owoce, rośliny strączkowe, mielone orzechy i produkty pełnoziarniste.
Pamiętaj też o tym, że dziecko powinno regularnie spożywać nabiał i jajka. W przypadku diety wegetariańskiej rodzice powinni zwracać uwagę na to, by była ona bogata w następujące składniki odżywcze: żelazo, białko, cynk, wapń, witamina B12, witamina D i kwasy tłuszczowe omega-3. Jeśli się wahasz – skonsultuj się z lekarzem.
6.–8. miesiąc życia: pora na wieczorną kaszkę
Między 6. a 8. miesiącem życia Twój maluszek może już zajadać się kaszką na kolację. Można ją przygotować samemu lub kupić gotową – do wyboru! Zawarte w kaszkach mleko to dodatkowe źródło białka i wapnia, służące jako uzupełnienie składników zawartych w mleku matki lub modyfikowanym. Podstawą kaszki powinno być pełnotłuste mleko (3,5% tłuszczu) oraz ryż, owies lub proso.
Alergeny zawarte w pokarmie
Wiele mówi się na temat glutenu, jednak nie jest on taki straszny. Według danych unikanie produktów zawierających gluten, nie zapobiega powstaniu jego nietolerancji (celiakii).
Wbrew powszechnej opinii mleko krowie również jest nieszkodliwe. Zgodnie z danymi unikanie mleka krowiego lub opóźnienie jego wprowadzenia nie chroni przed alergiami. Wręcz przeciwnie – wystawianie niemowlęcia na kontakt z potencjalnymi alergenami takimi jak mleko krowie i gluten w pierwszym roku życia zwiększa tolerancję w późniejszym okresie dziecięcym.
Ważne! Mleko krowie powinno jednak być wprowadzane jako dodatek do posiłków dopiero pod koniec pierwszego roku życia.
7.–9. miesiąc życia: kaszka z owocami po południu
Kiedy dziecko ma od siedmiu do dziewięciu miesięcy, można wprowadzać gotowe lub przygotowane samodzielnie kaszki z owocami. Tym posiłkiem możesz zastąpić wieczorne karmienie piersią. Aby żelazo zawarte w kaszce lepiej się wchłaniało, danie nie powinno zawierać mleka ani produktów mlecznych.
Jak dużo powinno pić dziecko po wprowadzeniu pokarmów uzupełniających?
Zupki i kaszki to dania, które teraz regularnie spożywa Twój maluch, ale nie zapominaj podawać mu też czegoś do picia. Najlepszym wyborem są niesłodzone herbatki bądź woda. Możesz je zacząć podawać już od pierwszego posiłku uzupełniającego. Nie martw się, jeśli na początku Twoje dziecko nie będzie piło zbyt dużo – ono samo wie, kiedy jest spragnione. Im więcej będzie jeść zup i przecierów, tym więcej będzie pić. Maluch powinien wypijać około 200–400 ml płynów dziennie, a gdy zacznie z Wami jeść przy stole, to około 600 ml.
10.–12. miesiąc życia: pora na śniadanie
Dziesiąty miesiąc życia to dla dziecka nowe wyzwania – również te kulinarne. Mniej więcej w tym okresie karmienie piersią przed południem możesz zastąpić śniadaniem. W tym wieku następuje przejście z zupek i kaszek na pokarm stały. Wprowadzaj go w coraz większych kawałkach, na przykład małe kluski, ryż, ugotowane na miękko warzywa, kawałki banana lub gruszki. Kiedy dziecko ma roczek, może zacząć jeść przy stole z domownikami.
Ważne! Dziecko nie potrzebuje przypraw – ono dopiero uczy się smaków. Dania nie powinny być ostre, słone lub zbyt słodkie.
Zacznij od małych porcji, stopniowo zwiększając ilość pokarmu. © SolStock, iStock
Porady na temat karmienia niemowląt
Fundamentalne znaczenie dla rozwoju Twojego dziecka ma odżywianie, a z chwilą wprowadzenia pokarmów uzupełniających bardzo się ono zmienia. Twój maluszek stopniowo odzwyczaja się od mleka matki lub modyfikowanego i zaczyna poznawać nowe rodzaje pokarmu. Mamy bardzo często boją się popełniać błędy, dlatego poniżej znajdziesz krótki poradnik z naszymi podpowiedziami, z którego dowiesz się więcej na temat posiłków uzupełniających.
Pokarmy uzupełniające – z czym to się je?
Pod pojęciem pokarmów uzupełniających rozumie się pokarm, który dziecko przyjmuje równolegle z mlekiem matki bądź modyfikowanym. Do takich pokarmów należą: ziemniaki i inne warzywa, mięso, zboża oraz zrobione na ich podstawie zupki i kaszki.
Mleko to bardzo ważny element żywienia maluszka – szczególnie między 4. a 6. miesiącem życia. Również i po tym okresie mleko pozostaje najważniejszym elementem diety, ale nie jest już ono w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb dziecka. Do dalszego rozwoju mięśni, zębów, kości, komórek i mózgu dziecku potrzeba coraz więcej kalorii, białka, żelaza, wapnia oraz witamin, które zawarte są w innych produktach spożywczych.
Mleko stopniowo zastępuje się pokarmami uzupełniającymi. Zaleca się jednak, aby poranne karmienie mlekiem trwało przez cały pierwszy rok życia dziecka. Można to robić również i po tym okresie, jeżeli dziecko nadal ma na to ochotę.
Kiedy jest odpowiedni czas, żeby wprowadzać pokarmy uzupełniające?
Dziecko jest gotowe na wprowadzanie pokarmów uzupełniających na początku piątego, a najpóźniej pod koniec szóstego miesiąca swojego życia. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, aby niemowlęta były karmione mlekiem przez pełne sześć miesięcy, po których należy zacząć wprowadzać pokarm uzupełniający. Na początku siódmego miesiąca zapasy żelaza Twojego dziecka powoli zaczynają się wyczerpywać. Dlatego też musisz dostarczać maluszkowi inne pokarmy – o wyższej kaloryczności i z większą zawartością żelaza.
Na słoiczkach marek dmBio i babylove sformułowanie „po 4. miesiącu” zostało zastąpione sformułowaniem „od 5. miesiąca”. Zmiana ta była niezbędna, ponieważ nowa informacja w sposób jasny ukazuje, że czteromiesięczne dziecko nie potrzebuje jeszcze pokarmów uzupełniających.
Jak rozpoznam, że moje dziecko jest gotowe na wprowadzanie pokarmów uzupełniających?
Zanim wprowadzisz do diety swojego dziecka inne pokarmy niż mleko, musisz wiedzieć, że istnieją pewne wskazania ku temu. Układ trawienny i odpornościowy Twojego maluszka musi być wystarczająco rozwinięty, aby poradzić sobie z nowym typem pokarmu. Do warunków, które na pewno rozpoznasz, należą:
- brak odruchu wystawiania języka
- stabilne trzymanie głowy maluszka – powinno być w stanie z Twoją pomocą siedzieć i trzymać głowę prosto. Jeżeli nie potrafi tego zrobić, istnieje ryzyko, że się zadławi
- wodzenie wzrokiem za pokarmem
- naśladowanie zachowań, na przykład przeżuwania
- samodzielnie wkładanie sobie do buzi zaproponowanego jedzenia lub palców
- chęć ugaszenia pragnienia – niedługo po karmieniu mlekiem Twojemu dziecku znowu chce się pić.
Wprowadzanie pokarmów uzupełniających: porady na dobry początek
Głodne dziecko nie ma ochoty na eksperymenty żywieniowe, z kolei pełen brzuszek oznacza, że nie jest już głodne. Ten dylemat rozwiążesz, karmiąc dziecko przez krótki czas piersią lub butelką, a następnie podając mu za pomocą płaskiej łyżki odrobinę zupki – gotowej lub własnej roboty. Sukcesywnie staraj się zwiększać ilość zupki. Po posiłku, który powinien być zbyt mały, żeby dziecko czuło się najedzone, znowu nakarm dziecko mlekiem.
Ważne! Dziecko najlepiej jest karmić plastikową łyżeczką. W przypadku łyżek metalowych istnieje ryzyko zranienia. Sztućce i naczynia odpowiednie do karmienia niemowląt znajdziesz tutaj:
BLW: Bobas Lubi Wybór
W ostatnich latach poza klasyczną dietą opartą na zupkach popularna stała się nowa metoda przyzwyczajania dziecka do pokarmów stałych: tak zwane Baby-led Weaning (BLW), czyli po polsku Bobas Lubi Wybór. W przypadku tej metody dziecko ma możliwość samodzielnego chwytania kawałków pokarmu i wkładania ich sobie do ust. Metoda zakłada, że dziecko powinno eksperymentować z pokarmem i poznawać go samodzielnie.
Jak długo zajmie dziecku przyzwyczajenie się do nowych pokarmów?
Twój maluszek potrzebuje czasu, żeby przyzwyczaić się do nowości – szczególnie tych związanych z żywieniem. Do tej pory jego głównym posiłkiem było mleko. Nie bój się, że Twoje dziecko długo przestawia się na nową dietę – idź jego tempem. Na początku przyzwyczajaj maluszka do łyżki i konsystencji nowych posiłków. Każdy inaczej reaguje na nowy pokarm – niektórzy okazują ogromny entuzjazm, inni są sceptyczni i potrzebują czasu. Jeżeli Twoje dziecko nie ma ochoty na łyżkę, miskę i kaszkę lub odmawia próbowania nowych pokarmów – nie ma pośpiechu. Macie dużo czasu!


